Rośliny Mocy LILIA
- Szepty Dnia
- 16 cze
- 4 minut(y) czytania

Lilia to nie tylko kwiat o niezwykłym zapachu i szlachetnym wyglądzie. To istota mocy, która od wieków towarzyszyła ludziom w rytuałach, modlitwach i w chwilach duchowego przebudzenia. Jej obecność jest jak oddech Księżyca w ogrodzie cicha, jasna, głęboko żeńska. Lilia emanuje czystością, niewinnością, ale nie tą naiwną raczej tą, która jest wyborem Duszy. Czystością wynikającą z odwagi, by być prawdziwą. Nosi w sobie światło, które nie rani, ale rozprasza ciemności.
To nie przypadek, że w wielu kulturach była przypisywana boginiom i archaniołom. W mitologii greckiej to z niej miały powstać pierwsze lilie, które wypłynęły z mleka Hery boskiej matki. W tradycji chrześcijańskiej towarzyszy Marii i Archaniołowi Gabrielowi. Jest symbolem zwiastowania, czyli momentu, kiedy do kobiecego łona wnika Świętość. Gdy mówimy o pracy z energią żeńską, z archetypem Dziewicy – w jej najbardziej mistycznym znaczeniu – lilia jest jak światło przewodnie.
W Egipcie i na Bliskim Wschodzie lilia była oznaką władzy i pomyślności. Uznano ją za symbol monarszy, wybrano na godło Francji. Ale także, być może przez swój falliczny kształt słupka, wiązano ją z pożądaniem i cielesnością co tylko pokazuje, że w prawdziwej kobiecości nie ma podziału na „duchowe” i „cielesne”, bo wszystko w niej jest święte. To, co zmysłowe, nie zaprzecza temu, co boskie.
Kiedy zwrócić się do lilii?
Zwracamy się do niej wtedy, gdy chcemy przypomnieć sobie, że nasza siła nie polega na hałasie, lecz na spójności. Gdy potrzebujemy oczyszczenia nie tylko zewnętrznego, ale takiego, które sięga naszej intencji. Gdy pragniemy odzyskać niewinność, czyli wolność od wewnętrznego osądu. Wtedy, gdy chcemy otoczyć nasze serce ochroną bez potrzeby twardnienia. Lilia wspiera w uzdrawianiu kobiecej nieśmiałości, pomaga w odnalezieniu głosu. Jest też silnym sojusznikiem w tworzeniu bezpiecznej przestrzeni w domu jej zapach koi emocje, a energia zaprasza do wysublimowanej rozmowy, do czystych intencji przy stole, w rodzinie, w relacjach.
Jak z nią rozmawiać?
Z lilją rozmawia się szeptem serca. Nie potrzebuje wiele słów. Wystarczy zapalić białą świecę, położyć kwiat lub jego obraz, wziąć oddech i poprosić. Możesz mówić do niej jak do starej przyjaciółki: „Pokaż mi moją niewinność, która nie musi się bronić. Ochroń moje serce, abym nie zamknęła się na miłość. Pokaż mi jak mówić, kiedy chcę milczeć i jak milczeć, kiedy chcę mówić z lęku.” Jeśli czujesz się gotowa, możesz prosić ją również o wsparcie w rozmowie z Boginią, z Marią, z Archaniołem Gabrielem. Lilia, będąc symbolem ich obecności, może być Twoim posłańcem.
Lilia to również przewodniczka rytuałów
Postawienie lilii na stole podczas rodzinnych spotkań nie jest tylko dekoracją to energetyczna deklaracja. To tak, jakbyś mówiła: „W tym królestwie kobiecości nie ma nic do ukrycia. Jestem obecna. Jestem prawdziwa. Jestem gotowa, by świętować Życie w jego czystej formie”. Możesz też korzystać z olejku z lilii, by wspomóc pracę z wewnętrznym dzieckiem, zranioną dziewczynką w Tobie, która nie wie, czy może być widziana. Lilia mówi: możesz. Zawsze mogłaś.
W czasach wiktoriańskich lilię wręczano młodym pannom. Złamany kwiat symbolizował smutek – lecz nie koniec, a przemianę. Dlatego jeśli czujesz w sobie tęsknotę, żal, stratę – lilia może być Twoją sprzymierzeńczynią w procesie uzdrawiania, w powrocie do Siebie.
Oto rytuał z lilią – delikatny, mistyczny i głęboko żeński. Możesz go wykonać sama lub z innymi kobietami. To przestrzeń powrotu do czystości intencji, do odwagi serca i do połączenia z Boską Obecnością.
Rytuał: Biała Pieśń Lilii
Intencja: oczyszczenie intencji, uhonorowanie żeńskiej obecności, przyjęcie łagodnej mocy
Potrzebujesz:
– jedną świeżą białą lilię (lub obraz/zdjęcie lilii, jeśli nie masz żywej)
– białą świecę
– miseczkę z wodą (najlepiej źródlaną lub przegotowaną)
– odrobinę naturalnego olejku (może być lilia, róża, kadzidło lub mirra)
– kawałek białego materiału (szal, chusta, serwetka)
– spokojną przestrzeń i czas tylko dla siebie
Przebieg rytuału:
1. Stworzenie przestrzeni
Zapal świecę i rozłóż przed sobą materiał. Połóż na nim lilię. Wycisz się. Usiądź wygodnie. Weź kilka głębokich oddechów. Zamknij oczy i wyobraź sobie, że w Twoim wnętrzu zapala się jasne, mlecznobiałe światło – ciepłe, czyste, miękkie.
2. Oczyszczenie dłoni i serca
Zanurz palce w miseczce z wodą. Możesz dodać do niej kroplę olejku. Obmyj swoje dłonie z uważnością, jakbyś zmywała nie tylko kurz dnia, ale i dawne lęki, presje, maski. Potem delikatnie dotknij wody do serca. Wypowiedz szeptem:
„Niech zostanie we mnie tylko to, co prawdziwe. Niech przemówi moje serce.”
Pozwól, by woda stała się Twoim świadkiem.
3. Połączenie z lilią
Weź kwiat w dłonie. Patrz na niego jak na istotę – nie rzecz. Zobacz jego łagodność, czystość, elegancję. Dotknij jego płatków i zapytaj:
„Lilio, co chcesz mi dziś pokazać?”
Pozwól, by odpowiedź przyszła jako obraz, uczucie lub szept w sercu. Nie oceniaj. Po prostu bądź.
4. Modlitwa lub afirmacja
Wypowiedz słowa (lub swoje własne):
„Ukochana Lilio, przynieś mi odwagę bycia łagodną.
Pokaż mi, że siła nie potrzebuje zbroi.
Oczyść moje intencje i myśli,
aby moje słowa niosły prawdę, a serce pozostało otwarte.
Niech moja kobiecość rozkwitnie – nie po to, by imponować,
ale by być świadectwem obecności Boga w ciele.”
5. Zakończenie i wdzięczność
Zgaś świecę powoli, z czułością. Przykryj lilię białym materiałem, jakbyś otulała jej duszę. Podziękuj – lilii, wodzie, światłu. Zapisz w dzienniku, co poczułaś, co przyszło, co się poruszyło.
Ten rytuał możesz powtarzać cyklicznie np. przy nowiu Księżyca, w ważne dla Ciebie dni lub gdy czujesz, że tracisz wewnętrzne prowadzenie. Lilia stanie się wtedy Twoją sojuszniczką, przypominającą, że najczystsze piękno zawsze rodzi się z obecności.

Komentarze